Młotem w wagę

                                     Kilka lat temu kupiłem z pomocą Kolegi mieszkającego w USA  wagę do odmierzania                                        prochu. Chciałem mieć najlepszą,  więc wybrałem firmę  RCBS i jej topowy model "1010". 

        Nie pamiętam teraz żadnej nowej rzeczy , którą kiedykolwiek kupiłem w sklepie i która działała tak jak producent obiecuje w swoich kolorowych reklamach (no może z wyjątkiem kilku ).W tym przypadku było tak samo- odkryłem, że waga źle reaguje na "dorzucenie" jednego ziarnka prochu tzn. w ogóle nie reaguje, a powinna...Niewtajemniczeni muszą wiedzieć, że jedno ziarnko prochu to przy elaboracji  baaaardzo dużo, zwłaszcza jeżeli mówimy o małych kalibrach i celach o średnicy groszówki....postawionych na iluś tam metrach.

       Cóż było robić- sklep za oceanem, a waga u mnie. Mail do firmy RCBS z dokładnym opisem sprawy oraz wstawiennictwo Kolegi zza wielkiej wody załatwiło sprawę  tak  szybko, że do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć. Jeden warunek, który postawiła firma RCBS- muszę zniszczyć starą  wagę  i przesłac im dowód. Dopiero jak zobaczą dowód z egzekucji wagi wyśla mi do domu nową.

       Wybrałem młot, karierę filmową i serwis Youtube. Udało się. Dzisiaj mam 2 wagi "1010", choć tylko jedna jest  sprawna.

        Szanuję firmę RCBS za uczciwe i pomysłowe podejście do klienta zza oceanu, choć pewnie zastanawiali sie gdzie to jest......

      Wniosek jest taki: Trzeba zawsze wierzyć, że coś się uda i nawet  wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe należy próbować.

 Poniżej kilka zdjęć i 2- minutowy film-pamiątka.

Andrzej Sidoruk

Film

Strona Andrzeja Sidoruka poświęcona polowaniu oraz wszystkiemu, co jest związane z knieją.

Strona Andrzeja Sidoruka poświęcona polowaniu oraz wszystkiemu, co jest związane z knieją.

P O L O W A N K O

             Strona Andrzeja Sidoruka poświęcona polowaniu oraz wszystkiemu, co jest związane z knieją.

Powrót

Film

kontakt

2015  Copyright  ©

 Administracja    Andrzej Sidoruk